
Lato powoli dobiega końca, a sportowe emocje w Trójmieście dopiero się rozkręcają. Przed nami weekend pełen wrażeń – od wielkich derbów w piłkarskiej Ekstraklasie, przez start nowego sezonu rugbistów, aż po pierwsze półfinałowe starcie żużlowców w walce o awans. Oto nasza zapowiedź sportowego weekendu w Trójmieście.
Weekend z trójmiejskim sportem otworzą piłkarki AP Orlen Gdańsk. Podopieczne Patrycji Falborskiej w poprzedniej kolejce zaprezentowały solidną formę, remisując z faworyzowaną Pogonią Szczecin. Choć defensywa spisała się bez zarzutu, to wciąż brakuje skuteczności w ofensywie – gdańszczanki w dwóch pierwszych spotkaniach sezonu nie zdołały jeszcze pokonać bramkarki rywalek.
W sobotnie popołudnie nadarzy się okazja, by to zmienić. O godzinie 13:00 AP Orlen zmierzy się na wyjeździe z Górnikiem Łęczna, zespołem, który również ma aspiracje być w czołówce Orlen Ekstraligi. Aby myśleć o korzystnym wyniku, kluczowa ponownie będzie szczelna obrona, ale kibice liczą przede wszystkim na pierwsze gole w nowym sezonie i na premierowe zwycięstwo.
Po wakacyjnej przerwie do gry wracają rugbiści Ekstraligi. W najwyższej klasie rozgrywkowej niezmiennie oglądać będziemy trzy trójmiejskie drużyny: Energę Ogniwo Sopot, Life Style Catering RC Arkę Gdynia oraz Drew Pal 2 RC Lechię Gdańsk. Nowością w tym sezonie jest zmodyfikowany system rozgrywek – po rundzie zasadniczej (9 kolejek) liga zostanie podzielona na grupę mistrzowską (6 zespołów) i spadkową (4 zespoły). Tam drużyny rozegrają mecze „każdy z każdym”, a o medalach zadecydują półfinały w formule dwumeczowej i finał oraz mecz o trzecie miejsce.
Największe aspiracje w Trójmieście tradycyjnie ma Ogniwo. Sopocianie deklarują, że ich celem jest odzyskanie mistrzowskiego tytułu, na który czekają od 2021 roku. Choć z zespołu odszedł Wiktor Wilczuk, który spróbuje swoich sił w Irlandii, trener Tom Fidler chce coraz odważniej stawiać na wychowanków. Inauguracja sezonu będzie od razu niezwykle emocjonująca – już w sobotę o 17:30 na stadionie przy ul. Jana z Kolna w Sopocie Ogniwo podejmie Lechię Gdańsk. Dla biało-zielonych to okazja do przełamania i powrotu na właściwe tory po kilku chudszych latach.
Wcześniej, bo o 16:00, na Narodowym Stadionie Rugby w Gdyni Arka zmierzy się z Budowlanymi Lublin. Żółto-niebiescy pod wodzą Łukasza Szostka byli rewelacją poprzedniego sezonu i udowodnili, że potrafią rywalizować z najlepszymi. Teraz apetyty w Gdyni są jeszcze większe, a kibice z pewnością liczą na kolejny ekscytujący rok. Rugby wraca do Trójmiasta z przytupem, a pierwsza kolejka od razu zapowiada widowiska, które powinny rozgrzać fanów jajowatej piłki.
Kulminacyjnym punktem sportowego weekendu w Trójmieście będą niedzielne derby w PKO BP Ekstraklasie. Na murawie Polsat Plus Areny Gdańsk o 17:30 Lechia podejmie Arkę Gdynia.
Oba zespoły rozpoczęły sezon dalekie od optymalnej formy. Zarówno gdańszczanie, jak i gdynianie mają za sobą trudne mecze. Derby mogą okazać się idealnym momentem, by wreszcie złapać wiatr w żagle. Kto będzie w niedzielny wieczór szczęśliwszy? A może historia zatoczy koło i doczekamy się już siedemnastego remisu w dziejach derbowych spotkań?
Jedno jest pewne – emocji nie zabraknie. Atmosferę na Polsat Plus Arenie dodatkowo podgrzeją fani obu ekip, którzy zawsze powinni stanowić nieodłączny element tego widowiska. Dla wszystkich, którzy już odliczają godziny do pierwszego gwizdka, przygotowaliśmy także specjalne derbowe materiały w ramach naszej ramówki – każdy kibic znajdzie w nich coś dla siebie, by jeszcze mocniej poczuć klimat tego wyjątkowego meczu.
Nie tylko derby Trójmiasta będą w niedzielę przyciągać uwagę kibiców. O 15:15 na Łotwie gdańskie Wybrzeże rozpocznie półfinałową rywalizację w Krajowej Lidze Żużlowej z Lokomotivem Daugavpils. Zespół Lecha Kędziory przystępuje do play-offów z pierwszego miejsca po fazie zasadniczej i jest jednym z głównych kandydatów do awansu na zaplecze Ekstraligi.
Wybrzeże ma za sobą bardzo udany sezon regularny, ale teraz przed gdańszczanami najważniejsza część rozgrywek, w której trzeba utrzymać wysoką formę i koncentrację. Pierwszy krok trzeba postawić już w Dyneburgu, a za tydzień na stadionie przy ul. Zawodników odbędzie się rewanż. Dobrą wiadomością dla sztabu i kibiców jest powrót do składu Benjamina Basso. Duński żużlowiec, jeden z liderów Wybrzeża w tym sezonie, wyleczył kontuzję i ma być kluczowym ogniwem drużyny w walce o finał.
Gdańszczanie pokazali już w rundzie zasadniczej, że stać ich na wiele. Teraz muszą powtórzyć tę jazdę w fazie play-off, jeśli chcą spełnić marzenia o powrocie na wyższy poziom rozgrywkowy.
Fot. media społecznościowe Lechia Gdańsk/Arka Gdynia/Energa Ogniwo Sopot