
To wyjątkowo intensywny tydzień dla Trefla Sopot. Wczoraj klub ogłosił nazwisko nowego szkoleniowca – fińskiego trenera Mikko Larkasa, który poprowadzi żółto-czarnych w sezonie 2025/2026. Dziś poznaliśmy kolejną ważną wiadomość: Trefl zagra w fazie grupowej FIBA Europe Cup, wracając tym samym do walki na międzynarodowym froncie.
Sopocianie znaleźli się w gronie trzynastu zespołów, które otrzymały bezpośrednie zaproszenie do udziału w fazie zasadniczej rozgrywek. To oznacza, że nie będą musieli przechodzić przez eliminacje, a swoje pierwsze mecze rozegrają już jesienią. Ceremonia losowania grup odbędzie się 23 lipca w Monachium.
W nadchodzącej edycji czwartego pod względem prestiżu europejskiego pucharu, Trefl może rywalizować m.in. z takimi zespołami jak francuski JDA Dijon Basket, włoskie Dinamo BDS Sassari czy hiszpański Surne Bilbao Basket – aktualny triumfator tych rozgrywek. Łącznie faza grupowa FIBA Europe Cup obejmie 40 zespołów. Pozostałe 27 miejsc zostanie rozdysponowane pomiędzy drużyny wyłonione w kwalifikacjach do FIBA Europe Cup oraz te, które nie zdołają awansować do Basketball Champions League. W kwalifikacjach polskie kluby reprezentować będzie Anwil Włocławek, a Start Lublin może pojawić się w gronie drużyn biorących udział w FIBA Europe Cup w przypadku braku awansu do BCL.
Dla sopockiej drużyny będzie to szansa na powrót do europejskiej rywalizacji, ale również okazja do rehabilitacji po nieudanym sezonie 2024/2025 w EuroCup. Wówczas Trefl zakończył swój udział na fazie grupowej, notując bilans 1 zwycięstwa i 17 porażek.
Ostatni raz Trefl Sopot grał w FIBA Europe Cup w sezonie 2021/2022, kiedy to dotarł do TOP16. Teraz klub liczy, że powrót do tych rozgrywek zaowocuje lepszym wynikiem i pozwoli drużynie realnie powalczyć o awans do dalszych etapów.
Nowy trener, nowe otwarcie i europejskie wyzwania – wszystko wskazuje na to, że sezon 2025/2026 zapowiada się dla kibiców Żółto-Czarnych niezwykle emocjonująco!
Fot. FIBA Basketball