
Komplet drużyn z Trójmiasta zameldował się w 1/16 finału STS Pucharu Polski. Dziś awans wywalczyła Arka Gdynia, która po dogrywce pokonała Motor Lublin 1:0. Przez większą część spotkania na boisku działo się niewiele, jednak końcówka oraz dodatkowy czas gry dostarczyły kibicom sporo emocji.
Żółto-niebiescy długo bili głową w mur i nie potrafili poważnie zagrozić bramce rywali. W pierwszych minutach okazję miał Diego Percan, a Arka starała się kreować swoje okazje po przechwytach z pressingu na połowie rywala. Sporo zamieszania na lewej stronie robił Nazarij Rusyn, ale nie przekładało się to na konkrety pod bramką gości. Motor również nie imponował – do przerwy oddał trzy uderzenia, ale żadne z nich nie było skierowane w światło bramki.
Po zmianie stron to goście z Lublina ruszyli do przodu. Próbowali m.in. Mathieu Scalet czy Sergi Samper, jednak w bramce skutecznie interweniował Jędrzej Grobelny. Gospodarze długo pozostawali bez wyraźnego pomysłu w ofensywie, szczególnie widoczne były złe wybory Patryka Szysza przy niezłych kontrach. Dopiero pod koniec drugiej połowy pod polem karnym Motoru zaczęło się coraz więcej dziać.
Najwięcej emocji było w doliczonym czasie gry. Po dośrodkowaniu Marca Navarro piłkę głową do siatki skierował Sebastian Kerk, wywołując eksplozję radości na trybunach. Jednak zawodnicy Motoru protestowali, sygnalizując faul Dawida Abramowicza w bocznej strefie boiska. Po kilku minutach analizy VAR arbiter Marcin Szczerbowicz cofnął decyzję i gola nie uznał.
Dogrywka rozpoczęła się od okazji Kamila Jakubczyka, który uderzył nad poprzeczką, a od samego wejścia na plac gry młody pomocnik był niezwykle aktywny. To właśnie on w 103. minucie został bohaterem. Navarro ponownie wrzucił w pole karne, a Jakubczyk mocnym strzałem dał Arce prowadzenie. Tym razem radości nic już nie przerwało – żółto-niebiescy dowieźli zwycięstwo i zapewnili sobie grę w kolejnej rundzie krajowego pucharu.
Dodatkowe emocje towarzyszyły także wejściu na boisko Karola Czubaka. Najlepszy strzelec w historii Arki, obecnie zawodnik Motoru, został przez kibiców gospodarzy przywitany przeraźliwymi gwizdami i wrogimi okrzykami.
Arka Gdynia oraz Lechia Gdańsk swojego rywala w 1/16 poznają 1 października, kiedy to odbędzie się losowanie kolejnej rundy.