
W miniony weekend Kraków gościł 42. edycję PZLA Mistrzostw Polski do lat 23. W rywalizacji młodych lekkoatletów bardzo dobrze zaprezentowali się zawodnicy trójmiejskich klubów, zdobywając łącznie siedem medali: trzy złote, jeden srebrny i trzy brązowe. Największy dorobek wywalczyli reprezentanci SKLA Sopot, którzy aż pięciokrotnie stawali na podium. Ten wynik dał tez czwarte miejsce w klasyfikacji medalowej klubów. Po jednym medalu dołożyli przedstawiciele AZS AWFiS Gdańsk i Floty Gdynia.
Liderem wśród trójmiejskich ekip była sopocka SKLA. Tytuły mistrzowskie wywalczyli:
- Amelia Kubala – trójskok (13,27 m)
- Maciej Megier – 3000 m z przeszkodami
Kubala i Megier obronili swoje tytuły sprzed roku. Oprócz tego, zawodniczka z Sopotu poprawiła swój rekord życiowy i wypełniła minimum na Mistrzostwa Europy U23 w Bergen. Jej zwycięski skok oddany został w ostatniej próbie.
Srebrny medal dla SKLA zdobyła Daria Domżalska w biegu na 3000 metrów z przeszkodami, zajmując drugie miejsce w rywalizacji kobiet.
Brązowe medale do dorobku SKLA dołożyły:
- Joanna Bujarowicz – skok w dal (6,25 m, rekord życiowy)
- Marleen Bass – rzut oszczepem (41,54 m)
Jedyny medal dla AZS AWFiS Gdańsk zdobyła Aleksandra Piotrowska, która w biegu na 100 m uzyskała czas 11,62 s, pewnie sięgając po złoto i po raz kolejny potwierdzając swoją dominację w tej konkurencji. Podobnie jak rok temu, Ola nie dała rywalkom szans, skutecznie broniąc tytułu mistrzyni Polski U23.
Dobre zawody zaliczył również Kacper Maciejewski z Floty Gdynia, który sięgnął po brązowy medal w skoku o tyczce.
Występ trójmiejskich zawodników w Krakowie pokazały po raz kolejny, że młoda lekkoatletyka w regionie ma się bardzo dobrze. Zwycięstwa, rekordy życiowe i minimum na mistrzostwa Europy to mocne sygnały, że w nadchodzących latach zawodnicy z Gdyni, Sopotu i Gdańska mogą odegrać istotne role na krajowych, a być może też na międzynarodowych turniejach.
Fot. materiały sportowe KS AZS AWFiS Gdańsk/SKLA Sopot