JK 
Przed nami ostatni weekend wakacji, który w Trójmieście zapowiada się wyjątkowo emocjonująco. Kibice mogą szykować się na kolejne derby w rugby, walkę żużlowców o finał Krajowej Ligi Żużlowej oraz ważne spotkania piłkarskie w Ekstraklasie, gdzie jedni będą walczyć o przełamanie kryzysu, a inni o utrzymanie zwycięskiej passy. Czas więc na zapowiedź sportowego weekendu z udziałem trójmiejskich drużyn.
Emocje sportowego weekendu rozpoczną się już dziś wieczorem. O godzinie 18:00 na Stadionie Miejskim w Gdyni Arka podejmie Wisłę Płock w meczu otwierającym 7. kolejkę PKO BP Ekstraklasy.
Podopieczni Dawida Szwargi będą chcieli zrehabilitować się za nieudane derby i powrócić na zwycięską ścieżkę. Zadanie nie będzie jednak łatwe, bo do Gdyni przyjeżdża niepokonany dotąd lider tabeli. Wisła, prowadzona przez Mariusza Misiurę, jako beniaminek spisuje się znakomicie. Nafciarze w sześciu dotychczasowych spotkaniach aż pięciokrotnie schodzili z boiska jako zwycięzcy, pokonując między innymi Legię Warszawa czy Raków Częstochowa. Atutem żółto-niebieskich pozostaje jednak własne boisko. Arka nie przegrała u siebie od ponad roku – ostatnia porażka w Gdyni miała miejsce 25 sierpnia 2024 roku. Kibice liczą więc, że ich drużyna pokaże sportową złość i postawi się liderowi.
Sportowa sobota w Trójmieście rozpocznie się bardzo wcześnie, bo już o godzinie 8:00. Na Narodowym Stadionie Rugby w Gdyni wystartuje pierwszy w tym sezonie turniej Mistrzostw Polski w rugby 7 kobiet. Gospodarzem zawodów będzie Arka Gdynia.
Zmagania, jak co roku, podzielone będą na dwa poziomy – Ekstraligę i I ligę. Gdyńska Arka od lat balansuje pomiędzy obiema klasami rozgrywkowymi, ale oczy kibiców zwrócone będą przede wszystkim na Energa Biało-Zielone Ladies Gdańsk. Zespół od piętnastu lat nie ma sobie równych na krajowych boiskach, a jego celem jest wywalczenie szesnastego z rzędu tytułu mistrzowskiego. Najpoważniejszym rywalem gdańszczanek pozostaje Legia Warszawa, która z pewnością nie zamierza łatwo oddać pola. Nowością w tym sezonie jest fakt, iż trener Janusz Urbanowicz może skoncentrować się wyłącznie na pracy w gdańskim klubie po rozstaniu z reprezentacją.
Dla kibiców rugby sobota nie zakończy się porannym turniejem kobiet. O godzinie 13:00 na stadionie przy al. Grunwaldzkiej 244 w Gdańsku rozegrane zostaną drugie w tym sezonie derby Trójmiasta w ramach 2. kolejki Ekstraligi mężczyzn. Drew Pal 2 RC Lechia Gdańsk zmierzy się z Lifestyle Catering RC Arką Gdynia.
Oba zespoły rozpoczęły rozgrywki w zupełnie odmienny sposób. Lechia doznała dotkliwej porażki w starciu z sopockim Ogniwem, natomiast Arka pewnie pokonała zespół z Lublina. Ostatnie derby w Gdańsku zapisały się w historii jako pierwsze od ośmiu lat zwycięstwo żółto-niebieskich na terenie rywala. Na papierze faworytem sobotniego meczu będą Arkowcy, jednak młoda drużyna Lechii prowadzona przez Marka Płonkę z pewnością łatwo się nie podda. Zapowiada się kolejne pasjonujące starcie w trójmiejskim rugby, a będzie to 72 mecz w historii między tymi ekipami.
W sobotę w samo południe na Polsat Plus Arenie w Gdańsku odbędzie się spotkanie Orlen Ekstraligi kobiet. Piłkarki AP Orlen Gdańsk podejmą Śląsk Wrocław. Podopieczne Patrycji Falborskiej wciąż czekają na pierwsze zwycięstwo w sezonie, a także na premierowe trafienie. Po trzech kolejkach bilans bramkowy gdańszczanek wciąż pozostaje zerowy. Ostatni domowy mecz przeciwko faworyzowanemu rywalowi pokazał jednak, że drużyna potrafi postawić trudne warunki, dlatego tym razem kibice liczą na jeszcze lepszy występ.
Niedzielne emocje sportowe w Trójmieście rozpoczną się o godzinie 15:00. Na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego w Gdańsku żużlowcy Wybrzeża zmierzą się w rewanżowym spotkaniu półfinału Krajowej Ligi Żużlowej z łotewskim Lokomotivem Daugavpils.
W pierwszym meczu podopieczni Lecha Kędziory wywalczyli w Dyneburgu czteropunktową zaliczkę, wygrywając 44:40. Aby awansować do finału, muszą utrzymać przewagę na własnym torze. Forma gdańszczan napawa optymizmem, jednak faza play-off bywa nieprzewidywalna, dlatego emocji nie zabraknie do samego końca. Na trybunach z pewnością też ich nie zabraknie – żużlowcy liczą na mocne wsparcie swoich kibiców. Bilety na niedzielne spotkanie są nadal dostępne.
Również w niedzielę o godzinie 15:00 na boisko wybiegną rugbiści Energa Ogniwa Sopot. W Białymstoku zmierzą się z Budimexem Rugby w ramach 2. kolejki Ekstraligi. Podopieczni Thomasa Fidlera będą chcieli sięgnąć po drugie zwycięstwo w tym sezonie i umocnić swoją pozycję w ligowej tabeli. Sopocianie uchodzą za jednego z faworytów rozgrywek, ale rywalizacja na wyjeździe zawsze wymaga pełnej koncentracji. Kibice liczą, że brązowy medalista z zeszłego sezonu wróci z Podlasia z kompletem punktów.
Kilkaset metrów od białostockiego boiska rugbistów, o 17:30 na stadionie przy ul. Słonecznej, swój ligowy mecz rozegra piłkarska Lechia Gdańsk. Biało-zieloni, podbudowani derbowym zwycięstwem nad Arką, będą chcieli pójść za ciosem i dopisać kolejne punkty do swojego dorobku.
Rywalem gdańszczan będzie Jagiellonia, która znajduje się w dobrej formie i ma za sobą intensywny tydzień. W czwartek białostoczanie zapewnili sobie awans do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy, co oznaczało nie tylko dodatkowy mecz, ale i podróż do Albanii. Krótka regeneracja może okazać się atutem dla zespołu Johna Carvera. Lechia ma szansę po raz pierwszy w tym sezonie wyjść na dodatni bilans punktowy, a także przełamać serię bez wyjazdowego zwycięstwa.
Fot. Katarzyna Łaga/Grzegorz Radtke/Ovalnie
Planeta Trójmiasto 
