Dlaczego w dawnym Gdańsku spodnie powinny przykleić się do ławy? Jak sprawdzano, czy piwo jest już gotowe do picia? I czym było tajemnicze, gęste niczym syrop, „piwo jopejskie”?
Wyruszamy razem z panem Krzysztofem Kowalczykiem (www.tajemnicegdanska.pl) w podróż przez historię złocistego trunku, który przez wieki był codziennością nie tylko dla dorosłych, ale i… dzieci. Zajrzyjcie z nami w przeszłość i przekonajcie się, że Trójmiasto skrywa więcej niż myślicie. „Tajemnice Trójmiasta” – odcinek 2: Jopengasse. Tylko u nas.”
Dodaj komentarz