W samym sercu Sopotu ktoś posunął się do skrajnego aktu wandalizmu wobec natury. Ktoś uszkodził kilka drzew przy ul. Grunwaldzkiej, w rejonie skrzyżowania z ul. Chrobrego. W ich pniach ktoś wywierci otwory i wstrzyknął do środka toksyczną substancję.
– Nie mamy wątpliwości, że to celowe działanie – komentuje Zarząd Dróg i Zieleni w Sopocie. – To zamach nie tylko na przyrodę, ale też na przestrzeń, z której korzystają wszyscy mieszkańcy.
Zieleń, która miała służyć poprawie jakości powietrza, dawać cień w upalne dni i uprzyjemniać spacery przechodniom, została z premedytacją zniszczona. ZDiZ oficjalne zawiadamia policję i służby ochrony środowiska.
Sprawa nie jest błaha. Zgodnie z art. 181 § 1 Kodeksu karnego, niszczenie roślinności na dużą skalę to przestępstwo zagrożone karą od 6 miesięcy do nawet 8 lat więzienia. To jednak nie wszystko – zgodnie z art. 88 Ustawy o ochronie przyrody, za zniszczenie drzewa bez zezwolenia grozi także dotkliwa kara finansowa, ustalana przez władze lokalne.
Władze miasta apelują do mieszkańców: jeśli widzieliście coś podejrzanego lub macie jakiekolwiek informacje na temat sprawcy – zgłoście do służb miejskich. Każdy sygnał może uratować pozostałe drzewa.
Grażyna Bojarska-Dreher, źródło:esopot.pl, zdjęcie ZDIZ Sopot
Zastosujecie metodę detektywa Holmsa – zadajcie pytanie , komu ten akt służył… qui bono… a szybko po nitce do sprawcy dotrzecie! Może komus światło zasłaniało drzewo, może wyjazd z posesji… nie wiem nie zna tego miejsca ale powyższe pytanie i odpowiedz na nie Was doprowadzi do rozwiązania zagadki!