Wiosna to idealny moment, by wyciągnąć rower z piwnicy i rozpocząć nowy sezon. Zanim jednak ruszymy na ścieżki i ulice, warto zadbać o kilka kluczowych kwestii – zarówno technicznych, jak i związanych z bezpieczeństwem czy obowiązującymi przepisami. Dobrze przygotowany rower i świadomy rowerzysta to mniej stresu i więcej przyjemności z jazdy.
Na początek warto dokładnie sprawdzić stan techniczny roweru. Jeśli przez zimę stał nieużywany, nawet w suchym miejscu, to niektóre elementy mogły się rozregulować albo zużyć. Sprawdź przede wszystkim opony – czy nie są sparciałe, czy mają odpowiednie ciśnienie i czy bieżnik nie jest wytarty. Kolejna ważna rzecz to hamulce – powinny działać płynnie i skutecznie. Upewnij się, że klocki hamulcowe nie są starte, a linki nie są postrzępione. Przy rowerach z hamulcami tarczowymi warto też skontrolować stan tarcz i siłę hamowania.
Napęd również wymaga uwagi. Łańcuch warto wyczyścić, nasmarować i sprawdzić, czy nie jest zbyt rozciągnięty. Jeśli przerzutki nie działają płynnie, być może trzeba je wyregulować lub wymienić linki. Dobrze też przyjrzeć się pedałom, siodełku, kierownicy i ogólnemu luzowi w konstrukcji – wszelkie stuki i trzaski mogą świadczyć o luzach w łożyskach.
Nie zapomnij o oświetleniu. Przednie i tylne światło to obowiązkowy element wyposażenia każdego roweru. Nawet jeśli planujesz jeździć tylko w dzień, lampki mogą uratować życie – zwłaszcza przy nagłej zmianie pogody lub w tunelu. Dobrze też mieć sprawny dzwonek, który pomoże w komunikacji z pieszymi i innymi rowerzystami.
Po stronie bezpieczeństwa warto też przypomnieć o kasku. Choć w Polsce nie jest on obowiązkowy, jego noszenie znacznie zmniejsza ryzyko poważnych obrażeń głowy. Jeśli jeździsz z dzieckiem, zadbaj o jego kask i odpowiednie foteliki lub przyczepki rowerowe zgodne z normami bezpieczeństwa.
Nie można też pominąć przepisów. W Polsce dzieci do 10. roku życia mogą poruszać się rowerem tylko pod opieką dorosłych i traktowane są jako piesi – mogą więc jeździć po chodniku. Dzieci w wieku od 10 do 18 lat muszą posiadać kartę rowerową, która uprawnia je do jazdy po drogach publicznych. Egzamin na kartę organizują szkoły, a jego zdanie jest ważnym krokiem ku samodzielności na rowerze.
Dorośli nie potrzebują żadnych dodatkowych uprawnień, ale muszą znać i przestrzegać przepisów ruchu drogowego. Rowerzysta powinien poruszać się po drogach rowerowych, jeśli są one dostępne. Jazda po chodniku jest dozwolona tylko w trzech przypadkach: gdy opiekujemy się dzieckiem na rowerze do 10. roku życia, gdy chodnik ma co najmniej 2 metry szerokości i warunki pogodowe zagrażają bezpieczeństwu (np. gołoledź), lub gdy nie ma drogi dla rowerów, a jazda po jezdni zagraża bezpieczeństwu.
Pamiętaj też, że rowerzysta ma obowiązek sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy, nie może korzystać z telefonu trzymanego w ręku, a w czasie jazdy powinien mieć obie ręce na kierownicy (chyba że sygnalizuje manewr). Wspólna jazda dwóch rowerzystów obok siebie jest dozwolona tylko wtedy, gdy nie stwarza zagrożenia i nie utrudnia ruchu innym uczestnikom drogi.
Przygotowując się do sezonu, warto również zaplanować sobie krótkie trasy na początek. Po zimowej przerwie organizm może potrzebować kilku przejażdżek, by wrócić do formy. To także świetna okazja, by poznać nowe ścieżki rowerowe, sprawdzić lokalne trasy lub zaplanować dłuższy rodzinny wyjazd.
Sezon rowerowy to świetny czas, by zadbać o formę, zdrowie i samopoczucie. Ale żeby jazda była prawdziwą przyjemnością, potrzebne są trzy rzeczy: sprawny rower, znajomość przepisów i odrobina zdrowego rozsądku. Wtedy nawet najdalsza wyprawa staje się czystą przyjemnością.
BC
Dodaj komentarz