Sportowe podsumowanie (10-11.05)

Sportowe podsumowanie (10-11.05)

Oj jak bardzo zmienny to był weekend w trójmiejskim sporcie… Ciężko nam jednoznacznie wskazać, czy był on raczej pozytywny czy negatywny. Zatem spójrzcie na nasza tablicę, oceńcie sami, a my przejdziemy do poważnej analizy 🙂

Piłkarska sobota przyniosła nam pozytywne wiadomości. Remis z wiceliderem tabeli Orlen Ekstraligi kobiet, Czarnymi Sosnowiec to w miarę dobry wynik dla ekipy AP Orlen Gdańsk. Trener Tomasz Borkowski, jak to on, ma lekki niedosyt, ale ważniejsza informacja to odejście po sezonie szkoleniowca z drużyny. Po szczegóły i rozmowę pomeczową zapraszamy na naszego Facebooka – a dla trenera ogromne podziękowania, gdyż no nie oszukujmy się… AP Orlen bez Tomasza Borkowskiego nie będzie już taki sam 🙁

Weselej za to w Gedanii Gdańsk. Wysoka wygrana na wyjeździe w Środzie wielkopolskiej kolejny raz daje nadzieję na utrzymanie w 3 Lidze i zwiastuje jeszcze większe emocje. Ale strzelić 4 bramki na terenie siódmej drużyny ligi… to nie lada wyczyn 🙂

W unihokeju – smutek. Co prawda w sobotę dziewczyny z JohnnyBros Olimpia Osowa Gdańsk wyrównały stan rywalizacji w półfinale, ale dziś to rywalki w decydującym meczu były lepsze i z bólem serca piszemy, iż powalczą one o brąz, a trzeba przyznać, ze zawodniczki przyzwyczaiły nas do złota. Panowie również powalczą w meczu o 3 miejsce po przegranym drugim meczu w sobotę. Czarny weekend – ale mamy nadzieję, że ten sezon okraszony będzie dwoma brązowymi medalami!

Trójmiejskie rugby żyło szczególnie derbami pomiędzy Ogniwem a Arką. Zgodnie z oczekiwaniami wygrali sopocianie, ale obie drużyny mogą się spotkać już niedługo w walce o brąz w Ekstralidze. Lechia przegrała, ale z honorem. Nie spodziewaliśmy się zwycięstwa Biało-Zielonych na terenie Orkana Sochaczew, ale widzieliśmy walkę i lepszą grę, a to już może być fajny zalążek pod następne mecze. Za tydzień kolejne derby – Lechia vs Ogniwo… Będzie mocno i lokalnie 🙂

Największe wydarzenie ostatnich sportowych dni w Trójmieście? Zdecydowanie mecz piłkarskiej Lechii z Koroną Kielce. Piękne słoneczne południe zachęcało do przyjścia na stadion, a taka formę atrakcji wybrało 13,5 tysiąca kibiców. Do natarcia od początku przystąpiła Lechia, a efektem tego był rzut karny sprokurowany przez Chłania. Jedenastkę perfekcyjnie wykorzystał Bohdan Viunnyk. Tuż przed przerwą gdańszczanie podwyższyli prowadzenie – rzut rożny wykonywał Kapić, Pllana strzelił z głowy w światło bramki, a piłka jeszcze się otarła o Iwana Żelizko i to Ukraińcowi przypisano miano strzelca drugiej bramki dla Biało-Zielonych. W drugiej połowie do roboty wzięły się popularne „Scyzory”. W odstępie 15 minut Korona zdążyła wyrównać za sprawą dwóch goli Wiktora Długosza: najpierw kapitalnie wykorzystany rzut wolny, a później mocny i precyzyjny strzał po podaniu Błanika. Kibice z Gdańska zaczęli z lekkim niepokojem obserwować grę na boisku, bo mecz przy stanie 2:2 toczył się zrywami: raz Korona przeważała, a raz Lechia dochodziła do głosu.

Kluczowa była jednak 90 minuta spotkania. Po nieudanej kontrze Korony, na prawej stronie dalekie podanie do Camilo Meny wyprowadził Dominik Piła. Kolumbijczyk podciągnął kilkanaście metrów z piłką, dał genialny „pass” do Kacpra Sezonienki, który dołożył nogę i zapewnił Lechii 3 punkty. Popularny „Sezon”, który jest ulubieńcem kibiców po raz kolejny dał Lechii niesamowicie ważne punkty, gdyż podopieczni Johna Carvera są już praktycznie pewni utrzymania w Ekstraklasie. Wszystko może się rozstrzygnąć się jutro, jeśli Puszcza Niepołomice nie wygra meczu ze Stalą Mielec. Nie będziemy ukrywać – trzymamy kciuki za zespół z Podkarpacia 😉 O proteście piłkarzy na początku spotkania nie ma co dużo pisać, bo przyczyny tego zajścia wszyscy dobrze znają….

Najważniejsze informacje ze świata trójmiejskiego sportu w 92 odcinku „Okiem trójmiejskich komentatorów – SPORT” – już we wtorek o 19:00 na naszym Facebooku i YouTubie. Już teraz możemy powiedzieć, ze mamy dla was ciekawe rzeczy….

A jeszcze jutro w poniedziałek o 19 swój mecz rozegra piłkarska Arka Gdynia…. Spotkanie z płocką Wisłą zapowiada się interesująco 🙂

Fot. Grzegorz Radtke/FB Ogniwo Sopot/ Piotr Ludwichowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *